Bez względu na to, z jakiego powodu w życiu się Tobie nie powodzi, nie załamuj się. Tak bardzo często zapominamy bowiem, że nie jesteśmy w tym wszystkim pozostawieni sobie sami.
Problemy zdrowotne, sercowe, finansowe czy związane z uzależnieniem? Nie należy załamywać się. Człowiek bowiem nie jest sam. W opisywanych sytuacjach ma dwa wyjścia: albo załamać się albo zaufać Bogu. Często w sytuacjach kryzysowych przechodzimy także kryzys wiary. Bo czymże jest kryzys zaufania, jak nie kryzysem wiary? Z drugiej jednak strony czym byłaby dla człowieka wiara, gdyby przez całe życie układałoby się jemu w życiu? Nie ci bowiem mają silną wiarę, którzy nie mają problemów, ale te osoby, które zapierają się samych siebie dla Boga i gdy pojawiają się przeciwności w życiu to wciąż Mu ufają. Dla zwykłego śmiertelnika taka postawa jest co najmniej niezrozumiała. Natomiast dla osoby wierzącej może stanowić pewien rodzaj doświadczenia, które może być także łaską pochodzącą od Boga. Łaską, którą człowiek odrzuca. To wszystko dlatego, że jesteśmy przyzwyczajeni do życia w komforcie. Tymczasem gdy tylko pojawiają się problemy, często szukamy ucieczki lub załamujemy się, nie wiedząc jak wybrnąć z sytuacji.
Czym jest zaufanie Bogu?
Jest to postawa, która pojawia się w chwilach w których doświadczamy cierpienia, smutku, lęku, niepowodzeń. Charakteryzuje się ona tym, że w takiej sytuacji może wystąpić u nas stres z powodu nieradzenia sobie z daną sprawą. Jednak cokolwiek by się nie działo, człowiek, który wszystko powierza Bogu, polega na wewnętrznym przekonaniu, że Bóg ma to w swoich planach. My zaś robiąc to, co możemy – działając na tyle na ile potrafimy, przede wszystkim ufamy, że Bóg ma nad wszystkim absolutną kontrolę. Święty Ignacy Loyola kiedyś powiedział: „Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga, a działaj, jakby wszystko zależało tylko od ciebie.’’
Jak zatem dać się z ufnością prowadzić Bogu?
Najłatwiej jest zrozumieć, że cokolwiek człowiek nie czyniłby w swoim życiu, nie będzie to działać na niekorzyść tej osoby. Nawet jeżeli nie układa się komuś w życiu, osoba ta wierzy i wie, że Bóg ma wobec tej osoby jakąś misję. Ta osoba wie, że robi to w jakimś celu. Należy pamiętać, aby w tych doświadczeniach nie oddalać się od Boga. Wręcz przeciwnie, trzeba modlić się, spowiadać, przyjmować Komunię Świętą, uczęszczać na Eucharystię, czy też chodzić na Adorację i czytać Pismo Święte.
Każdy z nas może zaufać Bogu pomimo bolesnych doświadczeń. Modlący się człowiek nie załamie się, nawet jeżeli przyjdzie mu zmierzyć się w życiu z wieloma przeciwnościami. Taki człowiek nie daje się zwyciężyć wizji śmierci, utrzymuje silną więź z Bogiem życia i zwraca się do Niego na skutek szukania pomocy i ukojenia. Powyższa sytuacja jest bardzo istotna także z innego powodu. Mianowicie, w takiej sytuacji wierzący człowiek jest jednocześnie poddawany ostatecznej pokusie zerwania więzi z Bogiem. Jest to pokusa utraty wiary w Boga i zaufania wobec Jego bliskości. Sprawiedliwy przechodzi taką sytuację zwycięsko. Taka osoba zostaje umocniona w wierze, zaufaniu i Prawdzie. W ten sposób patrzy na życie przez pryzmat Prawdy oraz uszlachetnia swoją duszę, która jest bardzo miła Bogu.
,,Jezus odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie.” (Jana 14,6)
Pamiętajmy, że to co chcemy od życia nie zawsze jest zgodne z Wolą Bożą. Jeżeli zatem Bóg ingeruje w nasze życie, to czyni tak, ponieważ chce nas uchroni przed pogubieniem się. Wola Boża zaś, choć początkowo możemy się na nią buntować, zawsze będzie najlepszym i najdoskonalszym planem na życie każdego człowieka. Bardzo często jednak możemy nie zdawać sobie z tego sprawy. ,,Spójrzcie na ptaki nieba, że nie sieją ani nie żną, ani nie zbierają do spichlerzy, a jednak wasz Ojciec niebieski żywi je. Czy wy nie jesteście o wiele cenniejsi niż one?” (Mateusz 6:26). Ptaki nie mają co jeść, ale jednocześnie nie chodzą głodne. Ptaki się nie martwią o pożywienie, zatem czym się martwimy? Zaufajmy Panu…
PP
,,Ufaj PANU z całego swego serca i nie polegaj na swoim rozumie. Zważaj na niego we wszystkich swoich drogach, a on będzie prostować twoje ścieżki.” (Księga Przysłów 3,5-6)
,,Błogosławiony człowiek, który ufa PANU, a którego nadzieją jest PAN. Będzie bowiem jak drzewo zasadzone nad wodami, które swoje korzenie zapuszcza nad strumieniem i nie zauważa, gdy upał przychodzi, ale jego liść pozostaje zielony. W roku suszy nie troszczy się i nie przestaje przynosić owocu.” (Jeremiasz 17,7-8)